Na przyjęciu weselnym ktoś pocałował 3-tygodniowe dziecko. Umarło kilkanaście godzin później!

Mariana miała zapalenie opon mózgowych i poważnie uszkodzoną wątrobę. Doszło do wewnętrznego krwawienia oraz zakrzepów i dziewczynka zmarła. Wszyscy byli w szoku, bo kilka godzin wcześniej maluchowi nic nie dolegało. Lekarze ustalili, że ktoś na przyjęciu weselnym zaraził go wirusem opryszczki HSV1. Wystarczyło pocałować bobasa, aby doszło do paskudnego zakażenia. Dla dorosłych to zupełnie nieszkodliwa przypadłość jednak dla noworodków, które mają słabo rozwinięty system odpornościowy, wirus ten może okazać się śmiertelnym zagrożeniem.

Zrozpaczona matka dziewczynki teraz ostrzega wszystkich rodziców, aby nie pozwalali na kontakt dzieci z obcymi:

Nigdy nie myślałam, że zdarzy się nam coś takiego. Chcemy uświadomić rodzicom noworodków, aby byli ostrożni i zwracali uwagę na to, kto odwiedza i dotyka ich dzieci. Nie pozwalajcie, aby je całowali.

Na stronie gofundme.com zorganizowano zbiórkę pieniędzy na pogrzeb malutkiej Mariany oraz pokrycie kosztów leczenia szpitalnego. Oby rodzice szybko otrząsnęli się po tej tragedii.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : elitereaders.com

Reply