Pracownica opieki pozwoliła zjeść schorowanej kobiecie takie śniadanie. Reakcja jej bliskich była natychmiastowa!

97-letnia Irma Hillerström jest bardzo słaba i nie może sobie poradzić w codziennych obowiązkach. Skorzystała więc z usług ośrodka pomocy domowej Gertrud Care. Pracownicy przychodzili co jakiś czas do jej mieszkania, aby pomagać się jej wykąpać, zrobić pranie czy posprzątać mieszkanie.

Pewnego dnia Irmę odwiedził były mąż jej wnuczki, Jonas Hiller Power. Chciał jej pomóc przygotować się na chrzest ich synka, który miał się za niedługo odbyć. To, co zastał, kompletnie nim wstrząsnęło.

Staruszka siedziała przy stole i jadła niemal całkowicie spleśniały chleb. Personel w żaden sposób nie zareagował! Jak by tego było mało, mężczyzna odkrył, że w mieszkaniu znajdują się również inne przeterminowane produkty — konserwy z 2015 roku i skwaszone, dwumiesięczne mleko. Irma ma problemy ze wzrokiem, więc prawdopodobnie nie wiedziała, że spożywa żywność po terminie.

Zrobił zdjęcie chleba i zaraz po chrzcie wrócił do ośrodka, aby wyjaśnić sprawę. Niestety spotkał się ze sporym niezrozumieniem, a personel tłumaczył się tym, że seniorka była poinformowana, iż chleb jest spleśniały. Mimo to uprała się, aby je zjeść. Pracownicy twierdzili również, że sprawdzanie pożywienia podopiecznych nie należy do ich obowiązków.

Przejdź na drugą stronę, by czytać dalej!