Planujecie majówkę pod gołym niebem? Oto namiot, który na zawsze odmieni wasze życie na campingu

Z tygodnia na tydzień dni stają się coraz cieplejsze, więc plany wyjazdu na łono natury są coraz bardziej realne. Pierwsza okazja już za kilka dni: długi majowy weekend. Jeśli macie zamiar wybrać się w tym czasie na biwak, koniecznie musicie zastanowić się, czy do wyposażenia waszego obozu nie powinien dołączyć namiot produkujący prąd. 

Przebywanie na polu namiotowym sprawia, że człowiek musi obejść się bez wielu wygód: bieżącej wody, suszarki do włosów czy lodówki. Większość ograniczeń wynika z faktu, że w namiocie brak jest dostępu do prądu. Mając na uwadze tęsknotę wielu turystów za elektrycznością, zaprojektowano namiot, który nie tylko zapewnia suchy kąt do spania, ale jest też wielką baterią słoneczną.

Namiot z dostępem do prądu jest dziełem pracowników firmy Kaleidoscope i Orange. Pokryli oni części namiotu materiałem fotowoltaicznym, dzięki czemu możliwe jest gromadzenie energii słonecznej i przetwarzanie jej na prąd. W rezultacie można w namiocie podłączyć i naładować telefony, tablety, routery czy inne przenośne sprzęty. Wytworzona przez namiot energia jest także używana do oświetlenia i ogrzania jego wnętrza.

Czerpanie z odnawialnych źródeł energii jest coraz popularniejsze

Namiot został tak zaprojektowany, by w maksymalny sposób wykorzystać dobrodziejstwo promieni słonecznych. Jego górna warstwa przesuwa się wraz ze słońcem wędrującym po nieboskłonie. W ten sposób można optymalnie przez cały dzień gromadzić ciepło słoneczne, które później zostanie zamienione na energię elektryczną.

Konstrukcja namiotu jest bardzo dobrze przemyślana