Historia o małym wróbelku, która uzmysławia, że nie warto zazdrościć innym ludziom!
Zazdrość to bardzo niszczące uczucie, które wywołuje sporo negatywnych emocji. Często zazdrościmy ludziom lepszej pracy, przystojniejszego partnera czy korzystniejszego wyglądu. Tak naprawdę do niczego to nie prowadzi. Niepotrzebnie się nakręcamy i zaczynamy nienawidzić ludzi, którzy z pozoru mają lepiej od nas.
Bywa, że zazdrość wynika niskiego poczucia własnej wartości. Jeśli myślimy o sobie w negatywny sposób, robimy się zgorzkniali i stajemy się zazdrośni. Porównywanie się z innymi unieszczęśliwia i sprawia, że widzimy świat w czarnych barwach.
Koniecznie przeczytajcie poniższą historię o pewnym małym wróbelku. Może na jego przykładzie przekonacie się, że warto pokochać siebie i nie zazdrościć innym lepszego życia, bo może to tylko pozory, a prawda na ich temat jest zupełnie inna.
Pewien wróbelek był bardzo zadowolony z siebie i własnego życia, dopóki nie zobaczył łabędzia.
Ten łabędź jest taki piękny — pomyślał. W porównaniu do niego moje piórka są bardzo brzydkie!
Chyba jesteś najszczęśliwszym ptakiem na świecie? – zapytał łabędzia.
Byłem, dopóki nie zobaczyłem pięknej papugi. Jest dużo ładniejsza ode mnie i bardziej kolorowa.
Co wydarzyło się później? O tym na następnej stronie!
