Według Baracka Obamy, przed ślubem trzeba rozważyć trzy ważne kwestie. Patrząc na jego małżeństwo można śmiało stwierdzić, że ma rację

Małżeństwo byłego prezydenta USA jest uznawane za jedno z bardziej udanych w świecie znanych osób.

W ciągu ośmiu lat prezydentury widać było, że ta para się kocha. Barack i Michelle pobrali się w 1992 roku, żona zawsze wspierała męża i nie rezygnowała z własnego rozwoju i kariery prawniczej. Specjaliści, którzy doskonale znają się na niuansach ludzkiego zachowania, zawsze podkreślali, że w relacjach małżonków nie ma gestów na pokaz. Jest prawdziwe uczucie.

Wielokrotnie byli pytani, jak to się im udaje. Jak znajdują czas dla siebie w czasach wielkiej polityki, podróży do różnych zakątków świata i reprezentowania jednego z największych krajów na świecie. Korzystając z okazji, ślubu swoich współpracowników, Barack zdradził, jego zdaniem najważniejsze, na co trzeba zwrócić uwagę i co trzeba przemyśleć, nim podejmie się decyzję, by na zawsze być razem.

Trzy fundamenty związku według Baracka Obamy

„Czy jest to ktoś, kogo uważasz za interesującą osobę?”

Można się zdziwić, że to pytanie pada jako pierwsze. Jednak Obama uważa, że ważne jest, by mieć o czym rozmawiać, by interesować się drugą osobą i tym, co ona ma do powiedzenia. W związku spędza się wspólnie bardzo dużo czasu i dobrze jest mieć o czym porozmawiać, wspólne tematy i spojrzenie na świat jest istotne.

Co jeszcze były przywódca uznaje za ważne? Sprawdź na drugiej stronie.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : boredpanda.com

Reply