Uwaga na paragony! Znajdująca się na nich szkodliwa substancja przenika przez skórę!

W ciągu kilku ostatnich dekad zwiększyła się zachorowalność na choroby nowotworowe, coraz więcej par cierpi z powodu bezpłodności, coraz więcej dzieci rodzi się z wrodzonymi schorzeniami. Przyczyn tych zjawisk jest wiele – żyjemy w coraz bardziej skażonym środowisku, do którego nasze organizmy nie są przystosowane, żywność, którą kupujemy, jest coraz bardziej przetworzona, bogata w niezdrowe tłuszcze trans, cukier i węglowodany proste, w dodatku zapakowana w szkodliwy dla zdrowia plastik, a i siedzący tryb życia, który preferuje wielu ludzi, nie sprzyja zdrowiu…

Okazuje się jednak, że nawet samo robienie zakupów może niekorzystnie wpływać na nasze zdrowie. Wszystko za sprawą substancji, która znajduje się w paragonach fiskalnych, otrzymywanych przez nas w czasie dokonywania płatności. Mowa o BPA, wysoce toksycznym związku organicznym należącym do grupy fenoli.

Szkodliwy BPA

BPA (czyli bisfenol A) jest stosowany powszechnie przy produkcji tworzyw sztucznych. Jak wykazały badania, ma on działanie kancerogenne i przyczynia się do zaburzeń hormonalnych u osób, które mają z nim kontakt. Co więcej, szkodliwy wpływ na organizm mają nie tylko dawki wysokie – niskie również mogą powodować skutki uboczne, m.in. u kobiet w ciąży. W związku z tym faktem bisfenol A został całkowicie usunięty z procesu produkcji butelek niemowlęcych z tworzyw sztucznych – odnotowano bowiem, że powodował poważne zaburzenia hormonalne u niemowląt.

Substancja ta stosowana jest niemal na całym świecie i obecnie znajdziemy ją chociażby w plastikowych butelkach na napoje, folii, jednorazowych plastikowych pojemnikach na żywność itp. Najwięcej jest jej w tworzywach sztucznych z krajów rozwijających się, ale kraje UE i Ameryki Północnej wcale nie pozostają daleko w tyle. Wykazano, że przenika do produktów spożywczych, sprawiając, że stają się one wręcz toksyczne.

BPA przyczynia się do wzrostu zachorowalności na raka, bezpłodności, przyspieszonego dojrzewania płciowego i innych poważnych zaburzeń hormonalnych, zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na chorobę Alzheimera, astmę czy depresję. Dlaczego ma największy wpływ na układ hormonalny? Wynika to z faktu, że w działaniu przypomina ludzkie estrogeny, a po dostaniu się do komórek zachowuje się tak, jak naturalne hormony, zaburzając pracę całego organizmu.