11 sztuczek kelnerów, o których nie pisną słowem, bo doskonale działają, póki o nich nie wiesz

Każdy zawód ma swoje tajemnice, wypracowane przez wieki sztuczki, które dla postronnych ludzi są niedostępne.

Od zawsze każdy zawód ma swoje sztuczki i patenty na rozwiązywanie różnych problemów, które są związane z tym konkretnym zawodem. Dawniej cechy rzemieślnicze bardzo chroniły swoje tajemnice. Przepisy na dania, szybkie radzenie sobie z kłopotami, wszystko to było zastrzeżone i by poznać tajniki zawodu, trzeba było latami szkolić się pod okiem mistrzów.

 

Najczęściej kelnerami są młodzi ludzie, którzy chcą sobie dorobić na studiach. Podać danie, nalać piwa i zrobić jakiś drink, a potem do domu. Są jednak restauracje, które inwestują w swoich kelnerów i oczekują, że będą oni profesjonalnie obsługiwać wymagających klientów. Zwłaszcza w miejscach, gdzie podaje się różne rodzaje win, piw czy niecodzienne dania kelner musi wykazać się wiedzą. A ci mają swoje sztuczki i tajemnice, które ułatwiają im pracę, a klientom pokazują, że mają do czynienia z profesjonalistami.

 

Zasada złotego stołu

Kiedy przychodzisz do popularnej restauracji, nawet gdy jest pusta, dostaniesz mały stolik na uboczu, zwłaszcza gdy nie miałeś rezerwacji. To ma sprawiać wrażenie, że główne stoliki są od dawna zajęte i zaraz ktoś przyjdzie, by się rozsiąść i najlepszych miejscach. Kelnerzy często stosują zasadę złotego stołu, czyli stolik, który jest w centrum, pod oknami czy po prostu rzuca się w oczy, obstawiają atrakcyjnymi, młodymi ludźmi, by przyciągnąć innych do tego miejsca.

 

Rezerwacje

Często zdarza się, że największe stoliki w restauracji, mają położony znak rezerwacji. Często nie oznacza to, że stolik jest zarezerwowany. Kelnerzy kładą rezerwację, by pary nie zajmowały dużych stolików. Gdy przyjdzie większa grupa ludzi, trzeba byłoby przepraszać i przesadzać gości. Tak problem rozwiązuje się sam.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : brightside.me

Reply