Chciał pooglądać film w łóżku. Rano wszystkich oszołomił przerażający widok pokoju!

Kiedy rano zszedłem na dół, czułem zapach plastiku i gumy, ale go zbagatelizowałem, gdyż mieszkamy w pobliżu fabryk i sądziłem, że stamtąd pochodzi ten zapach. Po minucie usłyszałam, jak żona krzyczy, żebym wszedł na górę. Natychmiast się tam udałem. W pobliżu głowy syna znajdował się wielki wypalony ślad, a pokój był pełen duszącego dymu. Byłem zszokowany. Nigdy nie myślałem, że przydarzy się nam coś podobnego. Nie spodziewałem się, że iPad czy tablet tak po prostu może się zapalić — wspomina 32-letni Stewart, ojciec chłopca.

Na miejscu zjawili się strażacy. Powiedzieli rodzinie, że mieli ogromne szczęście. Gdyby tablet został niezauważony przez kolejne 10 minut, doszłoby do poważnego pożaru. Chłopiec cudem uniknął poważnych obrażeń. Jest tylko bardzo wystraszony całą sytuacją. Teraz rodzina namawia innych rodziców, aby sprawdzali, czy ich pociechy nie zasypiają z telefonami lub tabletami. Służba pożarnicza i ratownicza w Staffordshire wydała oświadczenie ostrzegające ludzi, aby nigdy nie zostawiali sprzętu podłączonego do prądu na łatwopalnych powierzchniach.

Gdy następnej nocy poszliśmy spać, żaden z naszych telefonów nie był podłączony do ładowarki. Wyjęliśmy wszystkie wtyczki z gniazdek. Byliśmy przerażeni, że to może się powtórzyć — mówi Stewart.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply