Po 19 latach małżeństwa odkrył sekret, który skrywała jego żona. Rozstanie było nieuniknione
Kiedy mężczyzna skonfrontował się z żoną, doszło do poważnej kłótni, która wymagała interwencji policji.
Pchnąłem ją na ścianę i powiedziałem: Znam prawdę. Jesteś mężczyzną? Wtedy ona powiedziała, że urodziła się jako chłopiec i przeszła operację. Teraz jest kobietą i nie uznała, że powinienem wiedzieć o jej przeszłości. Mój świat się zawalił. Doszło do rękoczynów. Przyjechała policja. Czułem się tak, jakbym to ja został napadnięty – relacjonuje Jan.
Od dnia, w którym Jan usłyszał z ust żony wstrząsające oświadczenie, mężczyzna pozostaje pod opieką psychologa i wymaga psychiatrycznego leczenia. Trwa też postępowanie prawne, którego celem ma być unieważnienie małżeństwa. Jednak belgijskie sądy nie wydały póki co pozwolenia na eksmisję Moniki z ich rodzinnego domu.
Nic niepokojącego nie zauważyłem. Udawała przede mną menstruację, używała podpasek, żeby ukryć prawdę… Nawet w czasie naszych zbliżeń nic nie wzbudzało moich podejrzeń! – wspomina rozżalony mężczyzna.
Prawniczka Jana tak komentuje tę sprawę:
Ta osoba celowo oszukiwała go przez lata, okłamywała. Można przypuszczać, że podrobiła dokumenty, aby wykorzystać je do wyłudzenia pozwolenia na pobyt. Dzieci, które przez lata żyły z nią pod jednym dachem, mają dzisiaj zniszczoną psychikę.
Wnioski? Panowie, zanim oświadczycie się swojej partnerce, sprawdźcie zawsze najpierw, czy jest stuprocentową kobietą!