Kilkudniowej dziewczynce nagle zaczął rosnąć brzuch. Gdy lekarze go rozcięli, spodziewali się zobaczyć agresywnego guza, ale było to coś znacznie gorszego…

Lekarze byli zaskoczeni, że dziecko, które niedawno ocenili jako zdrowe, jest teraz w takim stanie. Podejrzewali, że dziewczynka cierpi z powodu jakiegoś złośliwego nowotworu, który rozrasta się w zastraszającym tempie. Wykonali zdjęcia rentgenowskie jamy brzusznej i zobaczyli dwa zaciemnione punkty.

Masa w brzuszku noworodka rosła bardzo szybko i zdecydowano się na natychmiastową operacje. Kiedy jednak otworzono ciało dziecko, nie znaleziono w nim nowotworów, torbieli czy innych tego typu narośli. Okazało się, że życiu dziewczynki zagrażało… bliźniacze rodzeństwo!

Dziewczynka wchłonęła aż dwa zarodki, które obumarły, ale nie zaniknęły. Jeden liczył 36 mm, a drugi 35 mm i u obu wykształcił się kręgosłup, pępowina i kilka narządów wewnętrznych. Taka przypadłość nazywa się „fetus in fetu”, czyli płód w płodzie.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : familias.com, wikipedia.org

Reply