Ten facet zabrał taksówkarza ze sobą na do parku rozrywki, nie uwierzysz dlaczego!
Liam Murphy znalazł niepowtarzalną okazję, by sprawić przyjemność obcemu człowiekowi i szybko ją wykorzystał! Inżynier z Irlandii był na wakacjach w Emiratach arabskich. Postanowił to wykorzystać i odwiedzić park rozrywki Ferrari w Dubaju. Zamówił taksówkę, a podczas dwugodzinnej jazdy do celu, dowiedział się, że Shakiha nigdy nie był w takim miejscu.
Nie wahając się długo zaprosił Shakiha, żeby zwiedził park z nim. Kupił dla mężczyzny bilet za 61 dolarów i razem zobaczyli atrakcje przygotowane przez Ferrari.
„Zdecydowałem się go zabrać ze sobą bo był świetnym kompanem. Kupiłem mu pizze w drodze do domu. Jego rodzina żyje w Indiach, więc wysyła im wszystkie pieniądze. To sprawiło, że zrobiło mi się go żal.” Opowiedział później Liam.
Shakiha powiedział, że poczeka na niego w aucie. Liam nie chciał, żeby mężczyzna musiał siedzieć w aucie 4 godziny, żeby wrócić z nim do hotelu i coś zarobić.
Taksówkarz okazał się świetnym kompanem do zwiedzania :)
Dla taksówkarza pracującego cały czas, by pomóc rodzinie w Indiach, takie wydatki nie są możliwe.
Czasami wystarczy naprawdę niewiele, żeby sprawić innym radość. Bo tylko wtedy możemy być w pełni szczęśliwi ;)
źródło : facebook.com