Kulinarne tabu! 9 potraw, których spożycia kategorycznie odmawia królowa Elżbieta II

Królowa Elżbieta II jest obecnie najpopularniejszą oraz najdłużej panującą władczynią na świecie.

Media ekscytują się jej zagranicznymi wyjazdami i imprezami z udziałem monarchini. Fotoreporterzy bacznie śledzą jej styl oraz zachowanie. Interesują się niemal wszystkim również tym, co Elżbieta II jada na śniadanie, obiad i kolację. Jak można się domyślić, nie są to pospolite dania, ale też niezbyt wykwintne.

Brytyjska królowa nie raczy się fast foodami ani ciężkostrawnymi daniami. W jej jadłospisie znajdują się głównie zdrowe i lekkostrawne posiłki. Potrawy nie są wyszukane. Różni się pod tym względem od swojego męża księcia Filipa, który uważany jest za wielkiego smakosza. Na temat jej diety opowiedział co nieco Darren McGrady — kucharz, który gotował dla monarchini przez 15 lat. Zdradził, co najbardziej lubi, a czego kategorycznie unika.

Królowa od lat je regularnie bardzo małe porcje. Produkty mają być lekkostrawne, aby nie powodowały niestrawności np. podczas jej publicznych wystąpień. McGrady zdradził, że istnieje kilka produktów, których Elżbieta II nie je. Oto one:

Makaron

Produkty zawierające skrobię są automatycznie wyłączone z królewskiego menu. Elżbieta II zazwyczaj ich unika.

Czego jeszcze nie jada królowa? O tym na następnej stronie.