Herkules jest kuzynem Arielki! Zadziwiające teorie o kreskówkach, których nigdy byś się nie domyślił!

Świat Disneya od lat kształtuje nowe pokolenia swoimi bajkami. Opierając się zarówno na klasyce bajek, jak i literatury tworzy postaci, z którymi utożsamia się miliony dzieci na całym świecie. Nie ma osoby, która nie wiedziałaby jak skoczyła się historia Simby, a obecnie nie ma dziecka, które nie śpiewałoby, że ma tę moc. 

Uniwersum zapoczątkowane przez Walta Disneya ma się dobrze i ma coraz więcej bohaterów. Interesują się nim nie tylko dzieci, ale i dorośli. Zobacz jakie ciekawostki, połączanie i teorie są wymyślane w związku z bohaterami popularnych animacji.



1. Herkules jest kuzynem Ariel

Powinowactwo jest proste. Herkules jest synem Zeusa. Arielka jest córką Króla Trytona, który jest synem Posejdona – brata Zeusa. Co czyni ich kuzynami.

7773b34bfccdc5e4a647833f105b2609


2. Ulubioną książką Belli jest „Aladyn”

Śpiewając piosenkę o ulubionej książce, opisuje dalekie miejsce, pełne magii, walki mieczem i księcia w przebraniu. Tak właśnie poznajmy Aladyna, gdy ratuje Jasmine.

2


3. Mama Andyego jest właścicielką Jessie

Kapelusz Andyego w pierwszym filmie wygląda dokładnie jak kapelusz Jessie. Stąd wniosek, że mama Andyego była właścicielką lalki i kapelusza, zanim otrzymał je Andy.

3


4.  Kapitan Hook zabił mamę Arielki

Jedna z przyjaciółek Piotrusia Pana wygląda jak matka Ariel Atena, która miała zielony ogon i rude włosy. W bajce o Piotrusiu Panie dowiadujemy się, że piraci nienawidzą syren. A w kolejnych częściach przygód Ariel mowa jest, że jej matka zginęła z rąk piratów. Wniosek jest prosty.

13733872632106-121


5. Jane z „Tarzana” jest wnuczką Belli i Bestii

Jane i Bella wyglądają podobnie, obie lubią żółty kolor. Jane traktuje Tarzana z taką samą cierpliwością, z jaką Bella traktowała Bestię. Jeśli to cię nie przekonuje, Jane posiada taki sam zestaw do herbaty, jaki posiadała Bella.

5

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : brightside.me

Reply