Zrobienie tatuażu okazało się punktem zwrotnym w życiu Harley. Aż trudno uwierzyć, ile może zmienić zwykły rysunek na ciele

Tatuaż przedstawia feniksa, mitycznego ptaka oraz cytat z Pisma Świętego. Jest to werset czternasty z Psalmu 139 „Bóg wszystko przenika”, znajdującego się w Starym Testamencie w Księdze Psalmów:

Wysławiam Cię za to, że cudownie mnie stworzyłeś.

Tatuaż stał się dla Harley symbolem tego, że jest prawdziwą wojowniczką, która może pokonać każdy problem. Jak sama mówi, rysunek dodał jej skrzydeł i jest dowodem zwycięstwa nad bólem i cierpieniem, nie tylko fizycznym, ale przede wszystkim psychicznym.

Harley niczym jej wytatuowany feniks odrodziła się na nowo, bo wreszcie otworzyła się na świat i jego piękno. Dziś ma 21 lat i cieszy się każdym dniem, a blizny nie są już dla niej przeszkodą w drodze do szczęścia. Dziewczyna ma też wspaniałe plany na przyszłość: pragnie skończyć studia pielęgniarskie i poświecić się pomocy drugiemu człowiekowi, bo sama wie, jak taka pomoc jest potrzebna.