Obejrzenie tej animacji zajmie ci 4 minuty, ale przesłanie, jakie niesie, zapamiętasz na zawsze!
Życie, śmierć, przemijanie… Te tematy na początku listopada są aktualne bardziej niż w którymkolwiek innym miesiącu w ciągu roku. Oddajemy się rozważaniom nad sensem egzystencji nad grobami bliskich, w czasie rozmów w gronie najbliższych znajomych i rodziny, wspominając tych, którzy jeszcze niedawno byli wśród nas. Tę trudną tematykę podejmują także twórcy, działający w różnych dziedzinach sztuki, dając nam dzieła zmuszające do refleksji i zadumy.
Jednym z takich poruszających dzieł jest niesamowita animacja „The Life of Death”, która naprawdę ściska za gardło i porusza serce.
Jej główną bohaterką jest upersonifikowana Śmierć. Poznajemy ją w chwili, gdy wędruje po lesie i delikatnym dotykiem odbiera życie zwierzętom…
… zarówno tym znajdującym się u kresu sił…
… jak i tym, które zupełnie się jej nie spodziewają.
Wszystko zmienia się, gdy spotyka na swojej drodze czarującą łanię, która skrada jej serce i staje się jej największą miłością. Czy Śmierć spełni swoje pierwotne zamiary wobec niej? Całą animację obejrzycie na kolejnej stronie.