Urodziła się z poważną chorobą i wszyscy wróżyli jej smutne życie pełne cierpienia. Ona jednak pokochała taniec i została zawodową tancerką!

 

Regularne treningi tańca bardzo pozytywnie wpłynęły na ciało Tiffany. Pozwoliły je wzmocnić i uelastycznić, dzięki czemu kobieta jest silniejsza i sprawniejsza. Lekarze uznali ją nawet za jedną z najzdrowszych osób z Zespołem Jarcho-Levina na świecie, choć ma obecnie już 32 lata. Tiffany jest bardzo wdzięczna rodzicom, że dali jej szanse żyć aktywnie.

Tiffany obecnie jest dyplomowanym instruktorem tańca dla dzieci w wieku 5-18 lat w Dance Universal. Tworzy też scenariusze spektakli i choreografie na Broadway, a taniec jest dla niej niczym powietrze:

Taniec jest dla mnie sposobem na powiedzenie światu: „mogę to zrobić „. Choć ludzie śmieją mi się twarz i uważają, że nie dam rady, to ja żyje moim marzeniem i jestem szczęśliwa. Chciałabym, żeby ludzie nie patrzyli na mnie przez pryzmat mojej choroby, a kiedy wychodzę na scenę, to czuje, że nie jestem już tylko osobą niepełnosprawną, ale także profesjonalną tancerką.

Tiffany zasługuje na ogromny podziw i powinna być dla wszystkich inspiracją. Choć los jej nie oszczędził, nie poddała się i odnalazła swoją pasje oraz miała odwagę poświecić się jej w całości.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : nolocreo.com, dailymail.co.uk, tiffanygeigel.com

Reply