Lubicie markowe rzeczy i pragniecie luksusu w każdej dziedzinie? Teraz możecie go zaznać i kupić ekskluzywną toaletę Louis Vuitton. Uwaga, cena powala!

Wiele brzydkich rzeczy jest chętnie kupowanych tylko dlatego, że ma markową metkę.

Jak w codziennym życiu najszybciej ocenia się zamożność napotykanych ludzi? Patrząc, od jakich producentów pochodzą posiadane przez nich rzeczy (ubrania, buty, galanteria, kosmetyki, gadżety), gdyż tylko ludzie bogaci mogą sobie pozwolić na to, by płacić kilkanaście razy więcej za jakaś rzecz, tylko dlatego, że jej znanej marki.

 

Markowe rzeczy wykonywane są zazwyczaj z najlepszej jakości komponentów, dlatego nie ma się co dziwić, że są droższe od przedmiotów, które wytwarzają inni, mniej nieznani producenci. Niestety ostateczna cena markowego produktu to nie tylko koszt dobrej jakości materiałów, ale przede wszystkim koszt prestiżu, że jest się posiadaczem przedmiotu od znanej filmy czy projektanta. Opłata za metkę z nazwą znanej marki, może nawet wynosić 70% ceny, jaką zobaczymy w sklepie.

Choć ceny niektórych produktów są kosmiczne, to i tak te rzeczy znajdują swoich nabywców, którym nie zależy na pieniądzach, a tylko na tym, by pochwalić się swym bogactwem przed otoczeniem, że stać ich na wszystko, co uznawane jest za najlepsze.

 

Teraz każdy snob ma okazję nabyć coś naprawdę ekskluzywnego: muszlę toaletową Louis Vuitton! Toaleta została wykonana z 24 skórzanych toreb i stanowi unikat. Autorką przedmiotu jest artystka Illma Gore. Obecnie markowa muszla znajduje się w salonie handlowym Tradesy w Santa Monica, gdzie można ją podziwiać i składać oferty zakupu.

Toaleta jest w pełni funkcjonalna i gotowa do użycia, a jej cena to…. 100 tysięcy dolarów! Trzeba przyznać, że to dość wygórowana kwota jak za przedmiot tego typu. Czy znajdzie nabywcę? Zapewne tak, bo snobów na świecie niestety nie brakuje. Może trafi do kogoś, kto w przeszłości kupił ultradrogi papier toaletowy marki Gucci?

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : curioctopus.it

Reply