Kobieta, której syn zmarł po urodzeniu, skremowała jego zwłoki i w puszcze zabiera wszędzie ze sobą. Sposób na pogodzenie straty czy szukanie zainteresowania?

Następnego dnia urodził się maleńki Tommy. Był wcześniakiem, ale sam oddychał, jadł. Został umieszczony na oddziale intensywnej opieki jak każdy wcześniak. Jak twierdzili lekarze, wszystko było dobrze, potrzebował tylko wsparcia, by pomóc mu i dodać sił. Lekarze i pielęgniarki byli zadowoleni ze stanu maluszka, był silniejszy z każdym dniem. 

Rodzice codziennie byli przy maluszku. Tommy miał podawany codziennie, przez 2 godziny tlen, a potem leżał w inkubatorze, który dbał o temperaturę dziecka. Nawet raz Becky udało się karmić syna piersią, przytulać go, nawet odwiedzili go starsi bracia – Tyler, Matthew i Luke. Kiedy miał 5 dni, rodzina odwiedziła maluszka rano, by potem spędzić trochę czasu z dziećmi poza szpitalem. Chłopiec był ruchliwy i szczęśliwy. Jednak popołudniu zadzwonili lekarze, wzywając rodziców natychmiast do szpitala.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : thesun.co.uk

Reply