Brak wyobraźni rodziców sprawił, że Xiaoyun do końca życia będzie żyła w bólu. Ten błąd popełniają dorośli na całym świecie
Nieodpowiedzialność dorosłych to jedna z częstszych przyczyn tragedii dzieci.
Różnic między dorosłymi a dziećmi są setki, ale podstawowa to ta, że dorośli dzięki zdobytemu doświadczeniu potrafią trafnie przewidywać zagrożenia i zapobiegać im. Dzieci natomiast patrzą na świat bardzo naiwnie, przez co często doprowadzają do sytuacji zagrażających ich zdrowiu i życiu.
Zapewnienie dziecku bezpieczeństwa to jedno z trudniejszych zadań, przed jakim staje rodzic. Eliminacja wszystkich zagrożeń czyhających na maluchy jest niemożliwa, ale wielu z nich można przeciwdziałać w bardzo prosty sposób, wystarczy być nieco przewidującym.
Długofalowego myślenia niestety zabrakło pewnemu małżeństwo z Fuzhou, miasta w południowo-wschodnich Chinach. Para nieodpowiedzialnie położyła na niskiej półce w łazience silny detergent do czyszczenia pralek. Ich 2-letnia córeczka Xiaoyun będąc przekonana, że kolorowy proszek to rozpuszczalna oranżada, zjadła go!
Już po chwili Xiaoyun wyła z bólu. Jej usta zaczęły pękać i krwawić, więc rodzice zaczęli płukać jej buzię ciepłą wodą, a także podali dziecku olej, by złagodzić pieczenie. Nic nie pomogło i dopiero po 3 godzinach gehenny zawieźli córeczkę do szpitala, gdzie udzielono jej profesjonalnej pomocy.
Xiaoyun odniosła oparzenia nie tylko ust, ale również języka i przewodu pokarmowego. Jej tkanki zostały wypalone i już nigdy nie będzie mogła się normalnie odżywiać! Lekarze twierdzą, że jej stan byłby lepszy, gdyby rodzice od razu przywieźli ją na pogotowie i zabrali ze sobą detergent. Niestety tak się nie stało i mała Xiaoyun będzie cierpieć do końca życia.
Pamiętajcie, by wszelkie detergenty i chemię gospodarczą zawsze trzymać poza zasięgiem dzieci!