„Trauma zostaje z tobą do końca”- książę William dzieli się emocjami po stracie matki z kobietą, która pochowała męża i dziecko. Obok tej wzruszającej rozmowy nie przejdziesz obojętnie

Jak stwierdził książę William szok po stracie kogoś bliskiego nie mija, ale trwa i prześladuje nas nawet po latach.

20 lat po tragicznej śmierci swojej matki, księżnej Diany w katastrofie w podparyskim tunelu w sierpniu 1997 r. 34-letni książę William zdradza, jak radził sobie z tą tragiczną stratą. Otwiera się przed Rhian Burke, dla której ostatnie lata stanowiły pasmo nieszczęść. Ta niezwykle emocjonująca rozmowa to coś, obok czego nie można przejść obojętnie.

Ludzie myślą, że wstrząs nie może trwać długo, ale się mylą. Te okropne uczucie nie opuszcza cię nigdy. Po prostu z czasem uczysz się z nim radzić – wyjawił książę.

Ta niezwykle emocjonująca rozmowa sprawi, że uronicie łezkę. Zobaczcie zresztą sami. Link do jej fragmentu znajdziecie na następnych stronach.

Rhian Burke z Miskin w Południowej Walii układało się całkiem dobrze…do czasu. Wszystko zaczęło się psuć, kiedy jej zaledwie roczny synek George zachorował na zapalenie płuc. Dolegliwości malca nasilały się, chłopczyk zmagał się nie tylko z zapaleniem, nagle zaatakowała go również świńska grypa. Mały organizm chłopca nie dał rady w walce z dwoma tak strasznymi chorobami. Poddał się w 2012 r. Z żalu po stracie syna, zaledwie pięć dni po jego śmierci, życie odebrał sobie 33-letni Paul, mąż Rhian.

Podwójna żałoba sprawiła, że kobieta całkowicie się załamała. Zaczęła cierpieć na zespół stresu pourazowego, lęki i depresję. Kobieta miała okazję porozmawiać z księciem na planie filmu dokumentalnego „Mind Over Marathon”. Dokument miał pokazać kulisy przygotowań uczestników do londyńskiego maratonu, którego pokonanie miało zapewnić im wygraną z psychicznymi urazami. Inicjatywa wspierana przez księcia okazała się odnawiająca również dla niego samego. Nie spodziewał się, że ta niepozorna, krótka rozmowa przywoła tyle wspomnień i wzbudzi tak wiele emocji.

a oprócz zmarłego synka ma jeszcze dwójkę dzieci dziewięcioletnią Holly i ośmioletniego Izaaka zadała księciu pytanie: – Kiedy Diana zmarła byłeś starszy niż moje dzieci (książę miał wtedy 15 lat przyp. red.), ale spytam i tak… martwię się o swoje dzieci. Wszystko będzie z nimi ok? Pogodzą się jakoś z tym, co się stało? – spytała Rhian. – Z mamą taką, jak ty wszystko będzie z nimi w porządku – odparł książę. Zapewnił jednocześnie kobietę, że jest na dobrej drodze, do otrząśnięcia z tak ogromnej traumy, jak podwójna żałoba.

Zdradził jej również, jak sam poszukiwał pomocy po tragicznej śmierci księżnej Diany. Jak dodał zwalczanie stresów i traum przez sport ma wielką przyszłość. Pomaga walczyć z piętnem psychicznych urazów i bolączek.

Obejrzyjcie fragment tej wzruszającej i szczerej konwersacji angielskiego księcia i tej zwykłej, prostej kobiety z Miskin w Południowej Walii. Link  znajdziecie poniżej. 

Książę William mówi o swojej traumie

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : dailymail.co.uk, news.walkerplus.com

Reply