Mężczyzna z Czech przebiegł na golasa Polskę i Niemcy. Myślał, że jest tygrysem syberyjskim!

Marek H. przemierzył w ten sposób około 25 kilometrów. Z rodzinnego Liberca dotarł do Polski, a później skierował się w stronę Niemiec. Przekroczenie dwóch granic zajęło mu około 8 godzin. W tym czasie jego bieg zarejestrowały foto pułapki umieszczone przez leśników w lasach. Dokładnie widać, jak 21-latek porusza się na czworakach, udając zwierzynę. Młody mężczyzna przemieszczał się dość szybko, o czym świadczą mocno rozmyte obrazy. Leśnicy podzielili się zdjęciami z polską policją, ci zaś poinformowali o wszystkim swoich niemieckich kolegów.

„Tygrysa syberyjskiego” schwytano na peronie w Gorlitz. Wyczerpany tropieniem, stał już na dwóch nogach, jednak nie zaopatrzył się w żadne ubranie. Tłumaczył, że nie był świadomy tego, że w ciągu jednej nocy zwiedził aż dwa kraje i nie jest niczemu winien. Nie zaleziono przy nim żadnych podejrzanych substancji i ukarano go tylko niewielkim mandatem za obnażanie się w miejscach publicznych. Nie wiadomo, czy „tygrysowi” udało się dorwać jakiegoś zwierza.

Panu Markowi życzymy wszystkiego, co najlepsze. Przede wszystkim czujnego nosa i wspaniałych wspomnień z łowów.