Uratowali groźną bestię przetrzymywaną w niewoli. Gdy weterynarze zajrzeli jej do paszczy, załamali się tym widokiem!

Zoperowano jego potrzaskane kości i umieszczono w nowym otoczeniu. Na początku hiena była w takim szoku, że przez kilka dni nie chciała jeść. Dostała imię Amos. Wszyscy dobrze ją traktowali, jednak ona zachowywała się dość nieufnie w stosunku do ludzi. Nie ma co się dziwić, w końcu doznała od nich samych cierpień. Gdy zrozumiała, że w klinice nic jej nie grozi, zaczęła jeść i pić. Stopniowo wracał jej apetyt i chęci do życia. Było jasne, że nie długo trzeba będzie wypuścić ją na wolność.

Zespół medyczny przez miesiąc robił wszystko, aby przygotować Amos do opuszczenia placówki. Metamorfoza, jaka przeszła hiena jest ogromna i ciężko poznać, że to wciąż ten sam wystraszony zwierzak. Przed wypuszczeniem jej na wolność otrzymała leki uspokajające. Obawiano się, że wciąż może być agresywna. Założono jej specjalną obrożę z nadajnikiem, aby monitorować, gdzie się aktualnie znajduje i czy nic jej nie grozi.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : honesttopaws.com

Reply