Fotograf poprosił tę iracką dziewczynkę o uśmiech. Oto co otrzymał! Serce pęka…

Konflikt w Syrii i Iraku może spowodować, że ponad 400 tysięcy maluchów nie będzie mieć co jeść i gdzie się schronić — informuje UNICEF.

Ich los może być tragiczny, jeśli sytuacja na tych terenach nie poprawi się. Już teraz jest źle, a eksperci prognozują, że będzie jeszcze gorzej. Mnóstwo dzieci nie ma dostępu do pożywienia i wody pitnej. Błąkają się po ulicach w poszukiwaniu schronienia. Sporo z nich nie ma rodziców. Dorośli zginęli w nalotach, a co niektórzy uciekli do Europy…

Najmłodsi żyją w ciągłym strachu. Są niepewni jutra. W najbardziej dotkniętych wojną rejonach brakuje wszystkiego: jedzenia, wody, leków. Oczywiście na obszary te dostarczana jest pomoc, jednak sytuacja jest tak poważna, że to kropla w morzu potrzeb. Jeśli mają szczęścia, trafiają do przepełnionych obozów dla uchodźców. Tam też nie ma większych wygód, ale przynajmniej nie ma obawy, że w najmniej oczekiwanym momencie spadną bomby i zrujnują wszystko wokół.

Poniższe zdjęcie zostało zrobione pod Badush. Jest to wioska w północnym Iraku w prowincji Niniwa, położona na zachód od Mosulu. Przedstawia kilkuletnią dziewczynkę, która uciekła z domu. Później została przesiedlona i znalazła się w centrum konfliktu między siłami irackimi a bojownikami Państwa Islamskiego. Pewien fotograf spotkał ją na ulicy i poprosił, aby uśmiechnęła się do zdjęcia. Otrzymał uśmiech przez zły… W oczach dziewczynki możemy dostrzec cierpienie i wielki strach, mimo to spełnia polecenie fotografa i próbuje się uśmiechnąć.

To zdjęcie łamie serce i przypomina, jak ciężki jest los dzieci przebywających na obszarach pogrążonych wojną.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply