Mężczyzna kupił używany samochód. Kiedy zerwał plastikowy panel znajdujący się na drzwiach, nie mógł uwierzyć własnym oczom!

Chyba każdy z nas zna słynne powiedzenie: znalezione nie kradzione.

Chodzi w nim mniej więcej o to, że jeśli znajdziemy coś wartościowego, to nie musimy tego oddawać, bo nie popełniliśmy żadnego przestępstwa. Po prostu uśmiechnął się do nas los i należy z tego skorzystać. Niestety, nie do końca tak jest. Na przywłaszczenia także są paragrafy i gdy sprawa wyjdzie na jaw, musimy się liczyć z dość przykrymi konsekwencjami. Mało kto się tym jednak przejmuje i rzadko kiedy zgłasza się znalezienie pieniędzy, biżuterii czy telefonu.

Pewien mężczyzna kupił na aukcji policyjnej używany samochód. Dowiedział się, że na takich „wyprzedażach” można zgarnąć za małe pieniądze prawdziwe perełki i tak faktycznie było, bowiem bardzo się wzbogacił i to nie na starym modelu auta, tylko na tym, co było w nim ukryte. Na pierwszy rzut oka pojazd wyglądał bardzo dobrze. Po jakimś czasie nowy właściciel dostrzegł, że szyba od strony kierowcy wymaga naprawy.

Była w kiepskim stanie i trzeba było szybko wymienić ją na nową. Aby nieco zaoszczędzić, kierowca zdecydował, że sam się tym zajmie. Zakasał rękawy i wziął się do roboty. Żeby usunąć starą szybę, należało zerwać plastikowy panel z drzwi. Kiedy to zrobił, zauważył coś dziwnego. Wewnątrz ukryty był czarny worek. Zabrał go do domu, żeby sprawdzić, co jest w środku. Nie spodziewał się, że zawartość znacząco odmieni jego życie.

Przejdź na kolejną stronę i dowiedz się więcej.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : elitereaders.com

Reply