W 14 miesięcy pozbyła się połowy swej wagi. Jej przemiana zasługuje na owacje na stojąco!

Lucie była prawdziwym kłębkiem nerwów. Nienawidziła chodzić do szkoły, wiele chwil spędzała w szatniach kryjąc się przed rówieśnikami i po cichu płacząc. – Straciłem rachubę, ile razy wracałam do domu wcześniej udając, że jestem chory z powodu okrutnych rzeczy, które zwykli mawiać ludzie – mówi dziewczyna. Jak przyznaje wstydziła się też wychodzić ze znajomymi. Mama nie mogła jej przekonać, by poszła z nią na zakupy, bo żadne ubrania mierzone w sklepie na nią nie pasowały. Nawet jej mundurek szkolny musiał być specjalnie przerabiany.

Stawałam w lustrze i płakałam. Marzyłam, żeby moje ciało było garniturem, które mogę z siebie ściągnąć i odwiesić do szafy – wyznaje młoda kobieta.

Jak mówi, gdy wychodziła ze znajomymi, wycinała metki z kurtek i płaszczy, żeby ktoś przypadkowo nie zobaczył, jaki ma rozmiar. Miarka przebrała się przed jej 20 urodzinami, kiedy znajomi zapytali, co chce robić, a ona przestraszona odparła, że woli zostać w domu. Zdała sobie sprawę, że życie przecieka jej przez palce.

Zdałam sobie sprawę, że straciłam całe moje dzieciństwo – lata, które powinny być zabawne, pełne przygód i ekscytujące, najlepsze. Wiedziałem, że jeśli teraz coś z tym nie zrobię otyłość zabierze mi też dorosłość – relacjonuje młoda kobieta. 

Przejdź na następną stronę po więcej.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply