Obcinają kogutom grzebienie w jednym strasznym celu! Zwierzęta cierpią, a dochodowy biznes kwitnie!

Ludzie od wieków wykorzystują zwierzęta do własnych celów i zaspokajania swoich potrzeb.

Gatunek ludzki zdominował wszystkie żywe organizmy i od wielu lat bezczelnie je wykorzystuje. Zwierzęta dają nam dużo dobrego, jednak człowiek wciąż nie potrafi tego uszanować i wciąż chce jeszcze więcej. Jako dominujący gatunek na Ziemi wiemy, że możemy wiele i nie boimy się skorzystać z tego przywileju. Dziś chcemy Wam przybliżyć pewien bardzo dochodowy biznes, przez który cierpią niewinne zwierzęta w wielu krajach na świecie, również w Europie.

Walki kogutów odbywają się w wielu miejscach na świecie, jednak najbardziej popularne są w Azji i Ameryce Łacińskiej, gdzie traktuje się je jako popularną rozrywkę i formę hazardu. Kiedyś wierzono, że walki kogutów uspokajają złe duchy, dlatego też chętnie napuszczano na siebie dwóch kurzych samców. Dziś już nie wierzy się, że kurza krew zadowala demony. Potyczki rozjuszonych kogutów są wielką atrakcją i metodą na miłe spędzenie wolnego czasu. To również szansa na zarobienie ogromnych pieniędzy, gdyż pojedynki można obstawiać.

Mimo że „sport” ten zszedł do podziemia i w wielu miejscach jest zakazany, walki i tak się odbywają. Potyczki kogutów są dozwolone między innymi na Filipinach, w Andaluzji, w regionie Nord-Pas-de-Calais (Francja) i na Wyspach Kanaryjskich. Na Filipinach zainteresowanie walkami wśród społeczeństwa jest tak ogromne, że jest to jedna z największych gałęzi przemysłu na w tym państwie! Jest tam ponad 2500 „stadionów” przeznaczonych do tego typu widowisk.

Przejdź na kolejną stronę i dowiedz się więcej.