Setki ludzi zgromadziło się na plaży w Newquay, by wesprzeć Marka, który wybrał się na ostatni spacer ze swoim ukochanym psem


To był niezwykły spacer, pełen rozmów i serdeczności między ludźmi. Po powrocie do domu Marka na duchu podniosły też liczne komentarze opublikowane pod jego wpisem na Facebooku:

Życzę ci dużo siły tego dnia. Będziesz jej potrzebował. Musisz być silny i spokojny do ostatniego uderzenia jego serca.

To, co robisz jest słuszne i sprawiedliwe. Po prostu wiem to. Moje serce jest całkowicie z wami w tym bardzo trudnym czasie.

Więź między człowiek a psem potrafi być niesowicie silna

walnut-2


Walnut po raz ostatni raz moczy łapy w morzu

walnut-1


Mark czytając wpisy internautów przekonał się, jak wiele osób jest oddanych zwierzętom i rozumie jego cierpienie.

Byłem dokładnie w takiej samej sytuacji w kwietniu tego roku. Moje serce dalej cierpi, bo nie ma wśród nas mojego wspaniałego labradora.

Mark chyba nie mógł wymarzyć sobie piękniejszego dnia na pożegnanie się ze swoim wiernym przyjacielem Walnutem.

Każdy kto stracił psa, zrozumie cierpienie Marka

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : dailyrecord.co.uk

Reply