Waluta Wenezueli tak bardzo straciła na wartości, że ludzie zaczęli wyplatać koszyki i torebki, by zrobić użytek z pieniędzy!

Wenezuela była kiedyś jednym z najbogatszych krajów Ameryki Południowej. Nazywano ją nawet tamtejszym Teksasem. Lata rządów prezydenta Hugo Chaveza, a potem jego następcy doprowadziły jednak państwo do ruiny. Inflacja osiągnęła 1369 proc., a waluta (boliwar) kompletnie straciła wartość. Doszło do tego, że za 5, 10, a nawet 15 boliwarów nie można już kupić nawet cukierka!

Wenezuelczycy zaczęli wyrzucać pieniądze na ulicę. Do niczego nie były już im potrzebne. Okazały się zwykłymi, papierowymi śmieciami. Tylko bardzo sprytni ludzie poradzili sobie z tą sytuacją i zaczęli używać boliwarów w kreatywny sposób. Jednym z nich jest Wilmer Rojas, który zaczął zbierać porzucone banknoty i wytwarzać z nich kosze, torebki, czy kapelusze.

Wiesz, jak mówią: śmieci jednego, to skarb drugiego – stwierdza artysta, który z pieniędzy robi origami i wyplata z nich różne przedmioty, jak z wikliny. Niektóre swoje wyroby sprzedaje za 300 tys. boliwarów, co wystarcza mu na zakup okołó pół kilograma mięsa.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : elitereaders.com

Reply