Bruce przez 30 lat był wdowcem, gdy niespodziewanie do jego drzwi zapukał jakiś mężczyzna i stwierdził, że ma dla niego wiadomości od jego żony…
Tajemnice lubią wychodzić na jaw, zwłaszcza po latach.
Śmierć małżonka to wielka tragedia i wiele ludzi się już po niej nie podnosi. Świat bez ukochanej osoby wydaje się pusty i bezsensowny, a człowiek czuje, że oddałby wszystko, byle tylko jeszcze raz znaleźć się jej ramionach. Niestety śmierć jest czymś nieodwołalnym.
Betty i Bruce Klung zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. Wzięli ślub i mieli wspaniałe dzieci, a ich życie toczyło się zwykłym rytmem. Oboje mieli nadzieję, że będą mogli się razem zestarzeć, ale Betty niespodziewanie zginęła w wypadku samochodowym.
Śmierć zaledwie 44 letniej kobiety przytłoczyła jej męża, ale mężczyzna nie załamał się ze względu na dzieci. Jednak wspomnienia i smutek tak go dręczyły, że sprzedał dom należący do niego i niegdyś do małżonki, by wyjechać z Phoenix na drugi koniec kraju.
Co po 30 latach spotkało Bruce? Będziecie zaskoczeni, dlatego warto odwiedzić dalsze strony artykułu.