„Wiedziała, że go nie ma, ale nie była gotowa, by w to uwierzyć, ani zaakceptować” – małpia mama opłakuje zmarłe młode
Ludzie od lat próbują zgłębić naturę zwierząt.
Wybitni zoolodzy ruszają w dżunglę, by poznać ich zwyczaje, dowiedzieć się, jak się zachowują w swoich stadach. Powstają filmy przyrodnicze itd. Czasami jednak wydaje się, że jest tego zwyczajnie za dużo. Tymczasem zwierzęta są do nas podobne. Smucą się jak my, cieszą się jak my i jak my przeżywają żałobę. Najlepszym przykładem jest nagranie, które potrząsnęło każdym, kto je obejrzał.
W emocjonalnym materiale zarejestrowanym w Ranthambhore National Park w Radżastanie w Indiach można zobaczyć małpią matkę siedzącą na drzewie z małym w ramionach. Mama próbuje zachęcić niemowlę – prawdopodobnie dwudniowe – do karmienia, a także do interakcji z innymi langurami, ale bezskutecznie. Widząc to, inna małpa wskakuje na drzewo i dotyka twarzy malucha. Małe nie reaguje, jest wiotkie, ledwo oddycha. W odpowiedzi na to druga z małp delikatnie tuli zrozpaczoną matkę.
Cokolwiek by nie zrobiła małpia mama, jej młode nie odpowiada. Klepie go po plecach, podnosi, ale maluch tylko bezradnie spoczywa jej w ramionach. W końcu zeskakuje z drzewa, tuląc swe młode. Kładzie je na ziemi i rozpoczyna swą żałobę…
Fotograf Archna Singh uchwycił ten moment w trakcie fali upałów, kiedy temperatura w Parku Narodowym Ranthambhore osiągnęła 49 ° C. Jak stwierdził fala gorąca mogła spowodować śmierć nowo narodzonego langura.
Uchwyciłem ten moment z daleka za pomocą obiektywów zmiennoogniskowych, aby nie naruszać prywatności mamy w tak wrażliwym czasie.
Wiedziała, że jej małe nie żyje, ale nie była gotowa w to uwierzyć ani tego zaakceptować – powiedział fotograf.
Więcej zdjęć i film znajdziesz na następnej stronie.
