Pobili się o tanie wino musujące z Lidla! Zaoszczędzili pieniądze, lecz stracili rozum

Gdy drzwi się otworzyły, ludzie wbiegli do środka i zaczęli kierować się prosto do działu z alkoholami. Sklep otworzono punktualne o 8:00. O 8:07 sześciopaki Prosecco zniknęły z półek. Wystarczyło siedem minut, aby ludzie wyczyścili regały. Nie obyło się oczywiście bez walki i łatwego oddania łupu. Między klientami wywiązała się bójka i przez chwilę ciężko było opanować sytuację. Gdy emocje opadły, zaczęto liczyć straty spowodowane promocjami. Nie wiadomo czy nie były wyższe niż zysk z promocji.

W starciu w Lidlu w Essex rannych zostało aż 17 osób, a do aresztu trafiło 5 najbardziej agresywnych klientów. Miejmy nadzieję, że w zamknięciu trochę ochłoną i zrozumieją, że dla kilku funtów nie warto tracić głowy. Promocja akurat wypadła w długi weekend. Anglicy mieli więc sporo wolnego czasu i tłumie ruszyli na zakupy. Szkoda, że niektórzy już z nich nie wrócili.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : mirror.co.uk, twitter.com, instagram.com

Reply