Włożyła palec do drinka, którego kupił jej nieznajomy. Gdy spojrzała na paznokieć, wiedziała, że musi uciekać!
Na pierwszy rzut oka ciężko zatem stwierdzić czy przystojny nieznajomy z imprezy podaje ci zwykłego drinka, czy alkohol zmieszany z substancją psychoaktywną.
Środek zaczyna działać po kilkunastu minutach, a odczucia są podobne do tych po wypiciu alkoholu. Ofiara ma zachwiane ruchy i zaczyna mówić niewyraźnie. Po jakimś czasie kompletnie nie wie co się z nią dzieje. Wówczas sprawca ma spore pole do popisu i może wykorzystać odurzoną/odurzonego na różne sposoby.
Jak zatem się przed tym ustrzec? Jest kilka sposobów, które warto sobie przypomnieć przed mocno zakrapianą imprezą:
1. Nie zostawiaj drinka czy soku bez nadzoru, gdy na przykład wychodzisz, aby skorzystać z toalety. Oddaj go w ręce zaufanej osoby.
2. Nie przyjmuj napojów od nieznajomych.
3. Zachowaj umiar w picu. „Tabletka gwałtu” jest zazwyczaj podawana osobom podchmielonym.
4. Zdarza się, że substancje psychoaktywne dodają barmani! Jeśli to możliwe, obserwuj drinka, który dla ciebie przygotowują.