Szukali wolontariuszy, by wsparli chłopców z biednych i rozbitych rodzin. Pojawiło się 600 chętnych, którzy pokazali im to, czego powinien uczyć ojciec syna

Do szkoły na śniadanie przyszło 600 wolontariuszy. Każdy z nich miał coś ciekawego do powiedzenia. Zostali uznani za mentorów chłopców. Nauczyciele wiedzą, jak ważne jest w tym wieku, by mieć jakiś autorytet, który pomoże chłopcom w przezwyciężaniu problemów, jakie ich spotykają. Mężczyźni pokazywali im, czym sami się zajmują, ale też uczyli chłopców wiązania krawatu.

Uczniowie byli zachwycenie, bo poczuli, że ktoś się nimi interesuje, że nie są nieważni. Zwykłe czynności, rozmowa pomogła tym chłopcom i z pewnością wpłynęły na ich przyszłość. Widzą, że mają alternatywę, że dzięki staraniom i pracy  mogą sami w przyszłości mieć dobre prace i rodziny. Wsparcie, jakiego doznali, z pewnością nie zostanie zapomniane.

Badania naukowców potwierdzają, że młody człowiek, który otoczony jest przyjaźnią i czuje wsparcie dorosłych, ma dużo większe szanse na lepszą przyszłość i pokonanie traum trudnego dzieciństwa.

 

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : dailymail.co.uk

Reply