Wolontariusze znaleźli na mrozie „magicznego jednorożca”. Słodkiego szczeniaka nazwano Narwalem
Jeśli w ogóle trafi, gdyż ratownicy są nim tak zachwyceni, że nie wiedzą, czy chcą go oddawać. Nazwali go Narwalem, tak zwą się też wieloryby z kłami na czołach, prawdziwe i jedyne w swym rodzaju, morskie jednorożce. Piesek jest teraz wizytówką organizacji Mac’s Mission. Pomaga promować ratowanie bezdomnych i poszkodowanych zwierząt. Plakaty i zdjęcia z jego wizerunkiem są opatrzone specjalną wiadomością od pieska:

To ja Narwal !! Nie rozumiem, co to jest wirus, ale moja przybrana mama powiedziała, że moja historia jest wirusowa. Pomaga WSZYSTKIM naszym psom specjalnej troski w Misji. Zapraszamy.
Jestem bardzo podekscytowany tym, że jestem dzieckiem plakatu, ponieważ „specjalny jest niesamowity”. Śpijcie dobrze, dziękuję, Narwalnie.