Setki bezbronnych istot wyrzucono na polu w południowej Anglii. Przeraźliwy pisk zwrócił uwagę okolicznych mieszkańców!

Ludzie na całym świecie uwielbiają kurczaki, a popyt na drób ciągle rośnie. Przemysł drobiarski nie nadąża za rosnącymi apetytami konsumentów, więc na różne sposoby zwiększa produkcję mięsa.

Chodzi tu głównie o hodowanie coraz większych zwierząt, z których można pozyskać dużo więcej drobiu i ograniczanie ich miejsca do życia. Ptaki przetrzymywane są na bardzo małych powierzchniach, przez co nie mają możliwości nawet pomachać skrzydłami.

W miejscowości Crowland niedaleko Peterborough w Anglii mieszkańcy usłyszeli piski dochodzące z pola. Gdy przybyli na miejsce dostrzegli setki malutkich piskląt. Podobno wyrzucił je jakiś mężczyzna, który błyskawicznie odjechał z miejsca. Świadkowie natychmiast zaalarmowali Królewskie Towarzystwo Zapobieganiu Okrucieństwu Wobec Zwierząt.

Przejdź na kolejną stronę, aby dowiedzieć się jak to wszystko się skończyło.