Jest ktoś, kogo szczerze nie cierpisz? Możesz mu wysłać świeży, koński obornik! W ciągu 3 lat w świat popłynęło go już ponad 2 tony

Kiedy Peter planował swój biznes, zgłosił się do znajomych z zaprzyjaźnionej stadniny o pomoc w rozprowadzaniu obornika. Zaciekawiło ich to, ale pewnie nie wzięli kolegi na poważnie i zbyli sprawę. Mężczyzna jednak nie zrażał się i postanowił nagłośnić swoją usługę. Poinformował o niej Reddita i kilka innych większych portali plotkarskich. Potrzebował reklamy, a zadziwieni, zniesmaczeni lub rozśmieszeni czytelnicy chętnie komentowali jego inicjatywę.

Mężczyzna wszedł też we współpracę z Bitcoin Forum, dzięki czemu za obornik możemy płacić anonimowo, bitcoinami. Jeśli jednak ktoś woli formę tradycyjną, to shitexpress przyjmuje też zapłatę np. PayPalem. Cena usługi to 16, 95 $ (czyli niewiele ponad 60 zł).

Za te pieniądze shietxpress oferuje dostarczenie odchodów (na razie jedynie końskich, wkrótce będziemy mieć większy wybór) do jednego z kilkudziesięciu krajów świata (ich lista zawiera również państwa egzotyczne jak Togo, Zambia, czy Wyspy Owcze). Jak myślicie dokąd wysyła się najwięcej obornika?

Dowiecie się tego z kolejnej strony.

Woman hand accepting a delivery of boxes from deliveryman
Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply