Moda na selfie zdaje się nie mijać, więc śmiertelnych ofiar tego trendu przybywa. Najczęściej giną młodzi ludzie

7. Rwąca rzeka

Karen Hernández wychowywała się niedaleko San Bartolo Cahualtongo w Meksyku. Była zwyczajną 13-latką, która tak jak jej rówieśnicy często robiła sobie selfie. Niestety zaaferowana robionym zdjęciem straciła równowagę i wpadła do lokalnej rzeki. Prąd wody okazał się być bardzo silnym i nastolatka utonęła.

8. Ostatnie selfie nie z własnej winy

Seflie czasem okazuje się ostatnią czynnością, jaką człowiek zrobił przed śmiercią, choć w żadnym wypadku pstrykanie fotki nie przyczyniło się do utraty życia. Taka sytuacja miała miejsce w przypadku Gary’ego Sloka, który sfotografował siebie i swoją mamę w samolocie Malaysia Airlines lot MH 17, który po chwili został strzelony nad terytorium Ukrainy.

Innym mrożącym krew w żyłach przykładem jest historia Mohannada Chaara. Libijski nastolatek wraz z kolegą zrobili sobie wspólne selfie w centrum Bejrutu. Los jednak sprawił, że znaleźli się w złym miejscu o złym czasie, bo za moment wybuchł obok nich samochód pułapka i chłopak zginął. Po zamachu zrobiono zdjęcie ulicy, gdzie leżało ciało Mohammada, a zestawienie jego zdjęć, które różni zaledwie kilka minut, przypomina o kruchości życia.