Klientka zaczęła awanturować się i poniżać kasjerkę. Zobaczcie, jak fantastycznie zareagował kierownik sklepu

Od razu zrobiłam się czerwona, a łzy napłynęły mi do oczu. Próbowałam uświadomić kobiecie , że to praca, dzięki której zarabiam na dalszą edukację. Gdy pojawił się kierownik i zapoznał się z zaistniałą sytuacją to zareagował natychmiastowo: wyprosił bezczelną klientkę ze sklepu. Powiedział jej, że nikt nie ma prawa poniżać czy krzywdzić jego personelu, który ciężko i uczciwe pracuje. Awanturująca się kobieta była zszokowana taką reakcją mojego szefa.

Ludzie nie zdają sobie sprawy, ile pracy i wysiłku kosztuje obsługa klienta według wymaganych przez niego standardów

Chamska klientka chwyciła torebkę, kupony oraz córkę i wyszła ze sklepu odgrażając się, że nie wiemy kim jest oraz co może zrobić i że już nigdy do nas nie przyjdzie na zakupy. Mój kierownik zachował się wspaniale, a po wszystkim pozwolił mi na chwilę przerwy, bym uspokoiła nerwy.

Historia tej młodej kasjerki pokazuje, że zbyt szybko i pochopnie oceniamy ludzi pracujących na stanowiskach niższego szczebla. Powinnyśmy też pamiętać, że każda praca jest potrzebna, więc powinna być szanowana i doceniana.

Nie wyładowujmy swojej życiowej flustracji na niewinnych kasjerach