Zapomniał klapek na siłownię i prysznic po skończonym treningu wziął na bosaka. To był błąd, który bardzo wiele go kosztował

Stopa i łydka mężczyzny nieco napuchły, a na podeszwie kończyny zaczął formować się bolesny punkt. Teksańczyk uznał, że dopadła go kurzajka i domowymi metodami próbował się jej pozbyć. Niestety jego starania na nic się zdały i było tylko gorzej: zaczęły się pojawiać kolejne punkty zapalne. W końcu Amerykanin zgłosił się do lekarza.

Doktor natychmiast pobrał próbki i szybko okazało się, że to nie kurzajki a zakażenie mięsożerną bakterią! Łącznie na stopie pechowca pojawiło się pięć punktów zapalnych, które fatalnie wyglądały, ropiały i były niesamowicie bolesne.

Ostatecznie otwarte rany paskudziły się tak bardzo, że lekarze orzekli, iż potrzebna jest operacja przeszczepu skóry z wykorzystaniem rybich łusek. Mężczyzna oczywiście zgodził się na zabieg, bo infekcja stopy już od kilku miesięcy zamieniała jego życie w koszmar.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : dailymail.co.uk

Reply