Badania donoszą, że śmierć psa lub kota jest równie bolesna, co utrata członka rodziny, ale miłośnicy zwierząt twierdzą, że jest jeszcze boleśniejsza

4. Lekceważenie straty: najgorsze co może usłyszeć właściciel zwierzaka, który zmarł, to zdanie „Daj spokój, to tylko zwierze”. Takie lekceważenie roli pupila w życiu jego właściciela, jest dla niego bolesne i rodzi złość. Warto więc wykazywać się większą empatią wobec ludzi w żałobie po zwierzętach i uszanować ich uczucia, nawet jeśli ich nie rozumiemy.

5. Nieoczekiwana zmiana: wieloletnia rutyna zachowań wymuszonych przez posiadanie zwierzaka sprawia, że człowiek nabiera pewnych nawyków. Kiedy pupil odchodzi, dochodzi do zaburzenia całego rytmu dnia jego właściciela, co może wywołać u niego dezorientację i zdemotywować go do działania.

6. Męczące pytanie: gdy umiera komuś np. małżonek, nikt po tygodniu nie pyta go, kiedy znajdzie sobie nowego. Pytania o zakup czy przygarnięcie kolejnego zwierzęcia też są nie na miejscu, ale niestety są standardem. Poruszanie takich kwestii jest pewnego rodzaju lekceważeniem roli, jaką pupil odgrywał w życiu swojego właściciela.