„Żałuje, że mam dzieci”: kobiety otwarcie przyznają, że urodzenie dziecka tylko namieszało im w życiu! Rozumiecie je?

Warto podkreślić, że nie są to odosobnione przypadki! Facebookowa społeczność I Regret Having Children ciągle się rozrasta. Niezadowolonych matki skarżą się przeważnie na brak czasu, zmęczenie, rutynę, brak wsparcia ze strony bliskich i partnera oraz brak cierpliwości.

Jakie są przyczyny takiego masowego niezadowolenia?

1. Brak wsparcia ze strony ojca dziecka.
2. Nierówność płci (mężczyzna rozwija karierę, angażuje się w swoje hobby, a kobieta pozostaje w domu dzieckiem).

3. Społeczne oczekiwania, które zwiększają obawy oraz niepokoje (powinnaś być idealną matką, kochanką i gospodynią domową w jednym!).
4. Nieplanowana ciąża (przypadkowa, na prośbę mężczyzny lub spowodowana presją ze strony najbliższej rodziny).
5. Niedorośnięcie do macierzyństwa (kobiety myślą, że wszystko będzie jak bajce, tymczasem rzeczywistość pokazuje, że macierzyństwo to mnóstwo wyrzeczeń i łez).

Jak pomóc matkom?

1. Sama kobieta powinna sobie pomóc. Nie może ograniczać swojego życia tylko do dziecka. Konieczne jest rozdzielenie obowiązków między nią a mężem tak, aby znalazła czas na swoje hobby, uprawianie sportu czy inne przyjemności.
2. Pomoc psychologiczna, jeśli sytuacja tego wymaga.
3. Utrzymywać kontakty towarzyskie lub zaprzyjaźnić się z innymi młodymi mamami. Wychodzenie do ludzi, zwierzanie się ze swoich problemów. 
4. Zaangażować pozostałe dzieci do pomocy w domu.
5. Należy zdać sobie sprawę, że nie wszystko musi być idealne. Media kreują idealny wizerunek matki, czułej, zorganizowanej, zadbanej, wypoczętej, który nijak się ma do rzeczywistości.
6. Wiedz, że nie zadowolisz wszystkich! Zawsze się znajdzie ktoś, kto powie, że robisz źle. Pamiętaj, aby się tym nie przejmować!