Zauważył, że z zamarzniętego stawu, wystaje jakiś zdrewniały fragment. Gdy podszedł bliżej, był zaskoczony, że takie zdarzenie mogło mieć miejsce!

Gdy mężczyźni podeszli bliżej, wszystko stało się jasne. W zbiorniku wodnym znajdowały się dwa sporych rozmiarów łosie. Początkowo myśleli, że to jeden osobnik, którego ktoś postrzelił, jednak później zdali sobie sprawę, że są to dwa łopatacze (samce łosia). Przewodniczący wydziału biologii na Uniwersytecie w Fairbanks, Kris Hundertmark powiedział, że prawdopodobnie łosie splatały się porożami podczas walki.

moose2

Spowodowało to, że żaden z nich nie był w stanie się uwolnić i obaj zamarzli w stawie. Miejscowi ludzie niedługo potem wydobyli osobniki. Ich głowy spreparowano, a mięso pozostawiono na miejscu, aby posiliły się nim drapieżniki.

Jaki jest wniosek z tego zdarzenia? Nawet najbardziej zacięta walka nie zawsze przynosi zwycięstwo i często przegranymi są obie strony. Aby nie pójść za kimś na dno, czasem należy się wycofać. Trzeba być mądrzejszym i zwyczajnie ustąpić a na przyszłość nie wdawać się w bezsensowne spory.

moose1

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : boredomtherapy.com

Reply