Napisała krótką wiadomość na kartce. Gdy po dwóch godzinach zalogowała się na Facebooka, nie mogła uwierzyć w to, co widzi!
Mężczyźni byli bardzo poruszeni tym, że ktoś wreszcie docenił ich pracę. W ramach wdzięczności jeden ze strażaków — Tim Young opisał całe zajście na swoim profilu na Facebooku.
To piękny i bezinteresowny uczynek. Zachęcam wszystkich do odwiedzenia tej restauracji. Jeśli spotkacie Liz, nie zapomnijcie dać jej wysoki napiwek!
Niedługo potem strażacy dowiedzieli się, że ojciec dziewczyny jest ciężko chory i od pięciu lat porusza się na wózku inwalidzkim. Liz starała się zebrać kwotę potrzebną na zakup specjalnego samochodu umożliwiającego sprawne poruszanie się, ale w pojedynkę niewiele mogła zdziałać. Młodzi mężczyźni postanowili ją wesprzeć.
źródło : hefty.co