Choć jurorzy „Mam talent” widzieli już wiele i coraz trudniej ich zaskoczyć muzycznym występem, to pomysł Nicolasa totalnie przyciągnął ich uwagę

Nicolas ma 33 lata i pracuje w branży finansowej. Jego wielką pasją jest muzyka, zwłaszcza gra na fortepianie. Kiedy więc ten wielki i majestatyczny instrument wjechał na scenę, jurorzy spodziewali się, że czeka ich wysłuchanie kolejnej ballady. Z beznamiętnymi minami czekali na występ mężczyzny.

Nicolas do swojego telewizyjnego występu wybrał wielki przebój grupy Queen i Freddiego Mercury’ego pod tytułem Don’t Stop Me Now. I rzeczywiście, kiedy występ się zaczął nikt i nic nie mogło go zatrzymać, bo każda kolejna sekunda zaskakiwała jeszcze bardziej.

Nie chcemy zdradzać, co dokładnie stało się na scenie, byście mieli niespodziankę oglądając poniższe nagranie. Powiemy więc tylko tyle, że zaskakiwanie to najlepszy sposób na to, by zapaść komuś w pamięć, dlatego nie bójcie się robić szalonych rzeczy, nawet jeśli będzie to kosztować dużo przygotowań.

Występ Nicolasa zaczyna się po minucie i dwudziestu sekundach.