Ten kierowca przeżył prawdziwe chwile grozy! Zobaczcie, jaki widok na drodze niemal przyprawił go o zawał serca

Prowadzenie samochodu potrafi być bardzo przyjemne i dla wielu osób jest prawdziwą pasją. Podróż własnym autem jest wygodna, dlatego wiele osób wybiera ten środek transportu, gdy musi pokonać znaczną odległość. Niestety trasa nie zawsze układa się po myśli kierowcy…

Kiedy wyrusza się w drogę nie należy zakładać, że stanie się coś złego, ale mieć świadomość, że w podróży wszystko się może zdarzyć. Nigdy nie wiadomo, jaka będzie sytuacja na drodze lub w jakich warunkach trzeba będzie jechać. Czasami zaplanowana podróż przebiega gładko i przyjemnie, a przede wszystkim bezpiecznie, zaś innym razem można przeżyć chwile grozy, które na zawsze pozostawią ślad w psychice kierowcy.

Nigdy nie wiadomo, co przyniesie droga.

Niezwykle niebezpieczną sytuację na drodze przeżył pewien mężczyzna, mieszkający w Australii, który podróżował po stanie Viktoria, na północy kraju. Kiedy przejeżdżał w pobliżu Carlisle River został zmuszony do zatrzymania się. Powodem nieoczekiwanego postoju było zawalone drzewo, leżące w poprzek drogi. Na poboczu stał też już jeden samochód, z którego wysiadła kobieta. Między kierowcami rozpoczęła się krótka wymiana zdań, co robić w tej sytuacji. Niestety rozmowa została nagle przerwana…

Powalone drzewo uniemożliwiło kierowcom swobodny przejazd.

Nieoczekiwanie zza łuku drogi wyłoniła się ciężarówka. Tir próbował wyhamować przed przeszkodą, lecz zablokowane koła wpadły w poślizg. Ogromny ciężarowy skład bezładnie sunął w kierunku dwójki przerażonych kierowców, którzy nic nie mogli zrobić, tylko czekać aż stanie się nieuniknione: dojdzie do zderzenia.

Gdy widzicie coś takiego, śmierć zagląda Wam w oczy.

Ciężarówka staranowała niewielkiego Volkswagena Jetta, należącego do kobiety. Niestety nagranie z kamery umieszczonej z przodu pojazdu mężczyzny, nie zarejestrowało potrącenia pojazdu, ale można się spodziewać, że został on całkowicie uszkodzony. Na szczęście jego właścicielka nie znajdowała się w środku i zdążyła umknąć z życiem. Również kierowca nagrywający całe zdarzenie wyszedł cało z opresji.

Widok zbliżającego się tira, pozostanie w pamięci tej dwójki kierowców na całe życie.