Zjeżdżają się, by oglądać rzędy brudnych ubrań wiszące na sznurach. Po co to robią?

Ubrania wiszą tu nie bez powodu. W tym roku mija bowiem 25 lat od mrożącego w żyłach mordu, którego były niemymi świadkami. W ciągu około 100 dni od 6 kwietnia do lipca 1994 w Rwandzie, gdzie wiszą zginęło prawie milion ludzi. W masowe ludobójstwo nie chciał wierzyć świat. Konflikt eskalował, gdy plemię Hutu oskarżyło Tutsi o zamach na prezydenta.

Zaczęła się rzeź Tutsi. Ludobójstwo o skali, która przeraziła świat. Sąsiad zabijał sąsiada. Mordowano się masowo i nie oszczędzano nikogo. Ludobójstwo to, wyróżniające się niespotykaną liczbą ludzi zamordowanych w tak krótkim czasie, stało się prawdopodobnie największą porażką ONZ w historii jej istnienia.

Pomimo wszelkich danych, które udało się zebrać przed wybuchem konfliktu, i relacji w mediach, gdy mord już się rozpoczął, państwa zachodnie (w szczególności USA, Francja i Wielka Brytania) nie zareagowały w żaden sposób.

Przejdź na następną stronę po więcej.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply