Chciał ukraść paliwo z autobusu. Gdy pociągnął za wężyk, zrozumiał, że popełnił największy błąd w życiu!

Złodziei można podzielić na trzy grupy: ci, co cię okradną i szybko zostaną złapani, ci co cię okradną i nie zostaną złapani oraz ci, którzy cię okradną, a ty nawet się nie zorientujesz.

Do pierwszej grupy zalicza się amatorów i niezbyt inteligentnych przestępców, do drugiej zaś profesjonalistów z kilkuletnim doświadczeniem. Wielką sztuką jest, aby oszukać ofiarę tak, żeby nawet tego nie zauważyła, jednak takich zdolności nie posiada byle kto, lecz prawdziwy mistrz!

W internecie można zobaczyć mnóstwo śmiesznych wpadek początkujących rabusiów. Niektórzy zostawiali na miejscu przestępstwa swoje dokumenty, z kolei inni nie potrafili wydostać się z okradzionego banku czy sklepu. Z pomocą przychodziła im dopiero policja lub ochroniarze. Każdy zawód, jak i również ten wymaga wprawy i doświadczenia, dlatego potrzeba trochę czasu, aby stać się profesjonalistą.

Niezbyt bystry złodziej dostał niedawno nauczkę na całe życie. Po tym wydarzeniu zapewne zastanowi się dwa razy, zanim ponownie podejmie próbę kradzież benzyny. Gdyby wszystko poszło po jego myśli, z pewnością miałby kanister pełen paliwa, niestety zamiast tego ma nieprzyjemny posmak w ustach. Ta dość zabawna sytuacja wydarzyła się w Laverton w Zachodniej Australii.

Przejdź na kolejną stronę, by dowiedzieć się więcej. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : unilad.co.uk

Reply