„Twarz” mBanku zniszczyła młotkiem dzieło sztuki w Warszawie! Wyczynem pochwaliła się na Instagramie

Młodzi ludzie zrobią wiele, by choć na chwilę zabłyszczeć w mediach społecznościowych.

Chwilowa sława przysłania im myślenie i zdrowy rozsadek. Robią coś, czego później żałują, jednak często jest na to już za późno, a za swoją głupotę muszą słono zapłacić. Dla serduszek na Instagramie, czy lajków na Facebooku ryzykują życiem, udają kogoś, kim nie są czy podejmują idiotyczne wyzwania, które niejednokrotnie tragicznie się kończą.

W ostatnich dniach głośno zrobiło się o pewnej intagramerce, która w brutalny sposób zniszczyła piękną rzeźbę w warszawskim ogrodzie nazywanym Doliną Szwajcarską. Julia Słońska, bo tak nazywa się młoda chuliganka, nagrała swój wyczyn i opublikowała filmik na Instagramie. Widać, jak za pomocą młotka odłupuje rzeźbie nos! Dlaczego to zrobiła? Bo jej się nudziło! Dewastacja pomnika spotkała się z nieprzychylnymi komentarzami i dziewczyna przepraszała później na swoim Instastory:

„To, co się stało wczoraj, w ogóle nie powinno mieć miejsca i serio, mega żałuję, że to zrobiłam. Pewnie jestem mega głupia. Nie będę mówić, co mną kierowało, że to zrobiłam, bo to jest bardziej moja prywatna sprawa, ale chciałam serio wszystkich przeprosić za to”.