Dasz wiarę, że to ta sama osoba? Metamorfoza tego żołnierza powala na kolana!

W tym okresie sporo przybrał na wadze i znacznie powiększył tkankę mięśniową. Ważył prawie 110 kilogramów! 2012 rok był dla niego przełomem. Wówczas wyjawił żonie, że już dłużej nie może żyć w nieswoim ciele. Dla Lucy była to oczywiście druzgocąca wiadomość i rozwiodła się z nim rok później. Zostali przyjaciółmi dla dobra ich córeczki. W zaledwie 15 miesięcy z zarośniętego osiłka stał się piękną i subtelną blondynką. Przeszedł terapię hormonalną i szereg operacji plastycznych.

Dziś Sona jest szczęśliwą osobą i nie toczy żadnych wewnętrznych konfliktów. Odnalazła się w damskiej skórze i żałuje, że nie zdecydowała się na ten odważny krok wcześniej. Jej córka prawie nie pamięta jej jako mężczyzny. Mają dobre relacje i uwielbiają spędzać razem czas.

Moja córka uwielbia ze mną przebywać. Pamięta mnie wyłącznie jako kobietę. Jesteśmy do siebie bardzo podobne.

Sona poprzez wyjawienie światu swojej historii chce być inspiracją dla innych osób będących w podobnej sytuacji. Zachęca wszystkich do śmiałych działań i zaprzestania życia w obcym ciele.