Zostałeś uwięziony w twierdzy. Za każdymi drzwiami czai się niebezpieczeństwo, ale jedne umożliwiają ucieczkę. Wybierzesz właściwie?

Dla tych, którzy wybrali pierwsze drzwi, nie mamy dobrych wiadomości. Podróżnik nie ocalałby wychodząc przez nie. Mróz osłabiłby go, a jego temperatura ciała szybko zmalałaby do niebezpiecznie niskiej. Co prawda mógłby znaleźć wodę, ale ciężko byłoby mu ją ogrzać własnym zmarzniętym ciałem. Raczej nie miałby też, jak i na co zapolować. Za tymi drzwiami nie czeka go więc nic dobrego.

’

Nie ma sensu wybierać również drugich drzwi. Podróżnik nie miałby szans z wygłodniałym rekinem, a co dopiero z kilkoma. Nie ma się czym bronić. W wodzie jest wolniejszy, bezbronny. Bardzo szybko zginąłby dokonując takiego wyboru. Drzwi trzecie również nie są najlepszym wyborem. Nie pozwalają podróżnikowi oddychać, a co dopiero poszukiwać wody, czy jedzenia. Swoją drogą na to drugie też nie ma szansy, bo można podejrzewać, że skoro skażone jest powietrze, to i ujęcia wody, a w pobliżu nie ma żadnych roślin, czy zwierząt lub są jedynie chore. 

Szansę na ucieczkę dają jedynie drzwi czwarte. Słońce pali bowiem wszystko dookoła, ale tylko dopóki nie zajdzie. Podróżnik może wyjść przez wrota w nocy, kiedy nie będzie już mu groziło i pod jej osłoną wrócić do domu. Wszystkim, którzy wybrali drzwi ostatnie, gratulujemy. Dojście do tego rozwiązania wcale nie jest takie łatwe i wymaga błyskotliwości.